HackYeah 2018

24 i 25 listopada odbył się w Warszawie prawdopodobnie największy stacjonarny hackathon na świecie. Inicjatywa HackYeah zgromadziła 2500 pasjonatów IT, którzy przyjechali z Europy Środkowo-Wschodniej aby stawić czoła przygotowanym dla nich wyzwaniom, a w puli nagród znalazło się 425 000 zł.

Organizatorzy nawiązali współpracę z państwowymi instytucjami takimi jak np. ministerstwem finansów, ministerstwem zdrowia, służbą celną czy dużymi koncernami jak Orlen czy PKO.

Otoczka

Dzięki współpracy z PKP uczestnicy mogli liczyć nawet na darmowy transport pociągiem z 10 miast w Polsce. Świetna inicjatywa nie tylko ze względu na ułatwienie dojazdu, ale również dlatego, że można było nawiązać pierwsze kontakty podczas trasy do Warszawy.

Po dojeździe pierwsze atrakcje czekały już przed wejściem bo można było spotkać żołnierzy, którzy dojechali z różnym sprzętem – na przykład rosomakiem 😉 Była to nie lada gratka dla osób zainteresowanych militariami bo można było go zwiedzić.

Po wejściu do środka obiektu gdzie odbywała się impreza można było od razu stwierdzić, że organizacja stoi na bardzo wysokim poziomie. Osobiście nie spodziewałem się, że będzie to impreza z takim rozmachem i zostałem pozytywnie zaskoczony.

Po jednej stronie ogromnej hali strefa sponsorów + chillout space (jak widać na zdjęciu powyżej). Po drugiej stronie miejsce na scenę i biurka dla rywalizujących zespołów w hackathonie.

Piętro wyżej można było znaleźć sale wykładowe i kolejne chillout roomy oraz miejsce rozrywki. Jak się okazuje spokojnie można było wpaść na tę imprezę całą rodziną bo nawet dzieci mogły znaleźć coś dla siebie 😉

Imprezę otwierał Premier RP Mateusz Morawiecki co dodatkowo może pokazywać zaangażowanie strony państwowej i chęć wspierania takich inicjatyw. Myślę, że takie podejście może cieszyć. Może będzie to miało wpływ na polepszenie stanu informatyzacji sektora publicznego? Oby!

Hackathon

Główna część imprezy to wielki konkurs programistyczny, gdzie zespoły projektowe rywalizowały między sobą starając się zrealizować najlepszy pomysł na jedno z zadań przygotowanych przez partnerów.

Uczestnicy mogli wybierać zadania spośród trzech głównych ścieżek (finanse, zdrowie i edukacja), a dodatkowo kilkunastu dodatkowych zadań przygotowanych m.in. przez VISA, Lotto, PKN Orlen czy też MON.

Uczestnicy mieli kilkanaście godzin na zaprojektowanie aplikacji, które miały rozwiązywały problemy przedstawione przez partnerów. Dodatkowo podczas trwania hackathonu można było korzystać z pomocy i wsparcia mentorów.

Konferencja

Oprócz zmagań na hackathonie uczestnicy mogli posłuchać technicznych prelekcji, ponieważ na imprezie odbyła się konferencja, która miała aż 4 ścieżki! Osobiście byłem na kilku wykładach i muszę przyznać, że był to dobry wybór. Było wiele wartościowych prezentacji i to nawet prowadzone przez takich wymiataczy jak Sławomir Sobótka.

Szczególnie chciałbym wyróżnić prezentację pt. “Nie ma nic prostszego niż napisanie wolnego regexpa” autorstwa Macieja Rząsy. Prawdopodobnie była to najbardziej wartościowa prezentacja na jakiej miałem okazję uczestniczyć w 2018 roku. A trochę konferencji zaliczyłem 😉 Nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek ktoś tak dobitnie zwrócił uwagę na wydajność pisanych przez nas RegExp i jakie może to powodować problemy. Dla mnie było to ciekawe doświadczenie i napewno w przyszłości będę patrzeć na te fragmenty kodu dużo krytyczniej.

Podsumowanie

Wydarzenie HackYeah 2018 zdecydowanie pozytywnie mnie zaskoczyło i chętnie pojawię się na kolejnych edycjach. Organizacja stała na najwyższym poziomie, a pula nagród była imponująca. Cieszy również współpraca organizatorów z sektorem publicznym czy stroną rządowo co z pewnością podnosi rangę inicjatywy, a dodatkowo otwiera więcej możliwości.

Programista skupiony głównie wokół technologii webowych, ale nie przywiązujący się do konkretnych języków i narzędzi. Skoncentrowany na ciągłym rozwoju, zwolennik ruchu Software Crafmanship. Na codzień pracując w DAZN ma okazję rozwijać interesujący projekt do streamingu wydarzeń sportowych. Prywatnie fan sportu, a szczególnie piłki nożnej. Po godzinach próbuje również swoich sił w piwowarstwie domowym.
PODZIEL SIĘ